Paraliż w mieście, kierowcy utknęli w korkach, piesi brodzą w śniegu
fot. PAP
W piątek śnieg znowu zaatakował stolicę. Pomimo tego, że od rana o czarne jezdnie walczy 170 pługów, to i tak kierowcy utknęli w ogromnych korkach. Na osiedlowych ulicach samochody przebijają się przez zalegający śnieg. Nie lepiej mają piesi przedzierający się przez zaspy na chodnikach i przystankach.